środa, 5 marca 2014

Lila przywitanie:)

Witam Was:)
Wracam do blogowania po rocznej przerwie, a przez wcześniejsze dwa był to kawałek mojego życia. Ale kilka spraw rodzinnych, poczucie niespełnienia w innych sferach życiowych mnie od tego odciągnęło...
Nie przedłużając - mam kilka nowych pomysłów, chcę poszerzyć tematykę bloga o modę, film, książki, czyli to, na co kradnę krótkie chwile w przerwie na kawę:)

Początek marca z reguły kojarzy się z nadchodzącą wiosną, ale u mnie na południu zima i tak była bardzo łaskawa. Już nie mogę doczekać się maja i zapachu bzu. Może stąd wygląd moich paznokci.


 - lakier Bell kupiony w Tygodniu Urody w Biedronce oraz ostatni prezent od mamy - miałam możliwość wybrać sobie dowolny odcień lakieru Collistar.



A że od dawna chodził za mną pastelowy fiolet, zdecydowałam się na 557 Iris Delicata.


Pierwszy raz połączyłam dwa kolory na jednej dłoni (zdarzało mi się ozdabiać pojedyncze paznokcie topperem, ale zbyt ciężko się zmywają). A czy Wy lubicie ten trend na paznokciach?

1 komentarz: